Forum Ksiązki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Cytaty, żarciki i wiele innych Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Sob 22:05, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Przychodzi Jasiu do szkoły z nowym discmanem na uszach. Pani sie pyta Jasia: -
Ile jest 2+2? A Jasiu na to:
- Mniej niż zero...
Pani mówi: -
Jasiu idziemy do dyrektora!
A Jasiu: - Jesteś szalona....
Dyrektor się pyta Jasia:
- Jasiu jak ty się zachowujesz? A Jasiu: - Jak statki na niebie....
Pani dyrektor goni Jasia po całym pokoju. Na to Jasiu:
- Nas nie dogoniat...
Pani bije Jasia. A Jasiu:
- Uuuu.... chłopaki, uuu.... nie płaczą....
Pani dyrektor bije Jasia coraz mocniej.
A Jasiu: Mocniej, Mocniej...
Pani dyrektor wyrzuca Jasia przez okno.
Jasio upada i mówi:
- Widziałem orła cień...
Przychodzi do niego kolega i się pyta:
- Jasiu jak było.
A Jasiu: Przeżyj to sam... Jasiu przychodzi do domu.
Mama się go pyta:
- Jak było w szkole? A Jasiu: - Samo życie, samo życie....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Pon 19:19, 07 Kwi 2008 Powrót do góry

Pewna kobieta dała ogłoszenie, że szuka męża, który nie będzie jej bił, nie ucieknie jej i będzie świetny w łóżku.
Następnego dnia ktoś zapukał do jej drzwi. Otworzyła, a tam na wycieraczce leżał facet bez rąk i bez nóg. Powiedział do niej:
-Jestem twoim idealnym kandydatem. Nie będę cię bił, bo nie mam rąk. Nie ucieknę ci, bo nie mam nóg.
-A co z sexem?-spytała
-A ty myślisz, że czym ja zapukałem?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Pon 19:25, 07 Kwi 2008 Powrót do góry

Starszy Francuz podczas spowiedzi:
- Ojcze, na początku drugiej wojny światowej zapukała do moich drzwi piękna dziewczyna i poprosiła, żebym ją ukrył przed Niemcami. Ukryłem ją na strychu i nigdy jej nie znaleźli.
- To był wspaniały uczynek. Nie powinieneś się tym przejmować.
- Niestety, ojcze, ja byłem taki słaby, a ona była taka piękna. Powiedziałem jej, że za schronienie na strychu musi spędzić ze mną każdą noc.
- No cóż... To były ciężkie czasy... Gdyby Niemcy odkryli, że ją ukrywasz, z pewnością zabiliby ciebie i miałeś prawo się obawiać. Jestem pewien, że Bóg weźmie to pod uwagę i osądzi twoje uczynki sprawiedliwie.
- Dziękuję, ojcze. To mi zdjęło kamień z serca. Czy mogę jeszcze o coś zapytać? - Pytaj.
- Czy muszę jej powiedzieć, że wojna już się skończyła?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Pon 19:29, 07 Kwi 2008 Powrót do góry

XD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Pon 20:11, 07 Kwi 2008 Powrót do góry

- Halo! Pogotowie?
- Nie... zakład pogrzebowy, w czym moż...
- Ojejej! Nie! Ja potrzebuję numer do pogotowia! Poda mi pan?
- Oczywiście... ale proszę się jeszcze zastanowić...
- Zastanowić?! Człowieku! Na litość boską, daj mi numer!!
- W porządku... w porządeczku... nie pali się... już wyciągam książkę... otwieram... szukam... szukam... oj!... upadła mi. Mam... szukam... ojej, znowu mi upadła... taaa..... gdzie ona się potoczyła...?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Pon 20:25, 07 Kwi 2008 Powrót do góry

''Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony'' J.K.Rowling


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Pon 21:12, 07 Kwi 2008 Powrót do góry

- Ile kosztuje nocleg w tym hotelu?
- Na pierwszym piętrze 500 zł, na drugim 200, a na trzecim 100 zł.
- To poproszę pokój na trzecim piętrze.
- Przykro nam, nasz hotel jest jedno piętrowy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Wto 19:31, 08 Kwi 2008 Powrót do góry

Je ne regrette rien


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Czw 20:51, 10 Kwi 2008 Powrót do góry

Adam i Ewa tworzyli idealną parę:
- On nie musiał wysłuchiwać, za kogo ona mogła wyjść za mąż.
- Ona nie musiała wysłuchiwać jak gotowała jego matka..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Czw 20:52, 10 Kwi 2008 Powrót do góry

Bóg stwierdził, że Adamowi się nudzi i postanowił coś temu zaradzić. Zwraca się zatem do Adama:
- Adamie. Widzę, że ci się nudzi. Postanowiłem. Stworzę ci istotę. Istotę, która będzie piękna, mądra i inteligentna. Cudowna, miła, będzie ci służyć i wspierać cię. Jednym słowem, stworzę ci istotę idealną!.. Ale musisz mi oddać swoją nogę..
- Nogę?!.. A co dostanę za żebro?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Czw 21:59, 10 Kwi 2008 Powrót do góry

Pewien mężczyzna wyszedł na balkon, patrzy, a tam u sąsiada wielki tenis, wszyscy grają. Idzie do niego i pyta się:
-Skąd masz taki tenis?
-Wiesz, mam złotą rybkę...
-A mozesz mi ją pożyczyć? Tak na jedno życzenie...
-Jasne.
Gostek pożyczył rybkę i w domu mówi do niej:
-Rybko, chciałem się prosić o kupę złota. Teraz pójdę spać, a jak się obudzę, to chcę żeby leżała na podłodze.
Facet poszedł spać, budzi się i na podłodze lezy kupa błota. Idzie do kolegi i mówi:
-Słuchaj, z tą rybką jest coś nie tak! Prosiłem ją o kupę złota, a ona mi dała kupę błota! Dlaczego?
-Bo jest głucha.
-To czemu spełniła twoje życzenie?
-Ty naprawde myślisz, że ja prosiłem o wielkiego tenisa?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Pią 20:37, 11 Kwi 2008 Powrót do góry

Facet przystawia sobie do penisa pistolet i mówi:
- Stój, bo strzelam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Pon 19:56, 14 Kwi 2008 Powrót do góry

Kolacja matka siedzi z synem, młodzieniec nagle sie odzywa :
- Nie lubię dziadka !
- Hmm...to zostaw i jedz ziemniaki


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
KlanPrzemytnikówRzerzuchy
Ciężko dotknięty



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 398 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się tu wzięłam?

PostWysłany: Śro 18:44, 16 Kwi 2008 Powrót do góry

Karcia, ten o katechecie i chopcach bz nieyz, a ten o tej syafie du.pie to mnie normalnie zabil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Karcia
Ciężko dotknięty



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 716 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu ;)

PostWysłany: Czw 14:25, 17 Kwi 2008 Powrót do góry

Maria jest bardzo pobożna. Wychodzi za mąż i ma 17 dzieci. Jej mąż umiera. Dwa tygodnie później ponownie wychodzi za mąż i ma 22 dzieci z drugim mężem. On umiera. Niedługo potem ona także umiera.
Na pogrzebie ksiądz patrzy w niebo i mówi:
- Wreszcie są razem.
Facet siedzący w pierwszej ławce pyta:
- Przepraszam ojcze, ale ma ksiądz na myśli jej pierwszego męża czy drugiego?
Ksiądz na to:
- Miałem na myśli jej nogi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)