Benedikte

Co o niej sądzicie?

Jeszcze raz zobaczę pytanie "co o niej sądzicie?" to umrę _-_

Benedikte bardzo lubię za charakter i za to że nie była piękna. Tylko po śmierci (nigdy jej tego nie wybaczę!) stwierdziła, że wcale tak nie tęskni za Sanderem >.< zabić ją!

benedikte trochę nudna była... lubiłam ją, ale bez przesady

Sandera też lubiłam... ale i tak kocham Dominika;*

Lubię ją za to że nie tkwiło w niej to przeklęte dziedzictwo zła była nim rzecz jasnba naznaczona ale była miła dla każdego moze wyjątkiem był naskok na tego kłupiego Bernta G.i na Sandera ale oni sie pogodzili więc nie moa czego rozpaczać.

Lubie ją, nawet całkiem fajna postać. Jej przygoda z Sanderem a potem ponowne spotkanie...hmm....bardzo fajnie to autorka wymyśliła podobało mi się to

Wiele w życiu wycierpiała ze względu na swój wygląd jak i późniejsze zaczepki na jej synka... To bardzo silna psychicznie kobieta Very Happy

Silna i dobra. Dotknieta przekleństwem Ludzi Lodu a mimo to po stronie dobra

Wysłany: Czw 19:24, 13 Mar 2008

Bardzo silna psychicznie. Ja niestety taka nie jestem :/

Gość

Jak dla mnie była bezbarwna i nudna, nie wykorzystywała swoich zdolności. Niby dotknieta a nie interesujaća;d

Każdy ma swoje zdanie.

Gość

No tak, ale jak się miało doczynienia z takimi wiedźmami jak Hanna, Sol, Ingrid czy Tula to ona wypada blado;)

Posiadala w sobie wewnętrzne ciepło i pomimo wielu przykrych rzeczy ze strony innych nie przestała im pomagać

A ja zgadzam się z Marco.

A poza tym nie lubię Sol :/

Gość

Ale brakowało mi w niej tej żywiołości chcrakterystycznej dla dotkniętych (i nie tylko np. Cecylia, Christer) z ludzi lodu. Była ciepła, dobra, ale jak dla mnie nie miała siły przyciagania w sobie, taka postać, ktora jakby była we wszesniejszej fazie sagi pozwolila by o sobie latwo zapomnieć Wink