Heike

Co o nim sądzicie?

heikiego chyba nie da się nie lubić... w dzieciństwie wielokrotnie krzywdzony przez ojca. W późniejszych czasach spotkał Vingę i był szczęśliwy... miał fajne przygody;)

Nicole Kidman Blowjob!
[link widoczny dla zalogowanych]

O Mój biedny Heike. On tyle wycierpiał przez tego tyrana Solvego !!!!! A był taki mały, bezbronny. Jak dobrze, że Alrauna go chroniła. Tak mi go żal było jak Solve go szturchał kolcem... I ten smutny wzrok jaki mial na okładce książki.... a jak dorósł to moim zdaniem Heike był taki przesłodzony. Wszystkim stara się dogodzić i ulega im. Taki wiecznie dobry i cnotliwy...

Gość

Ja uwazam ze był cudowny. Z wyglądu to niezabardzo bo niestety był dotkniety dziedzictwem Ludzi Lodu ale charakter fajny. Troche mnie denerwowal tym gadaniem że Vinga keidys sie nim znudzi itp Ale w konu zrozumial ze są sobie przeznaczeni Smile

Ahh mój kochany Heike. Zawsze najpierw myśli o innych. Charakter miał super. Niestety tyle musial wycierpieć w dziecinstwie. Był taki delikatny i wogole Smile

Gość

bardzo mi się ta postac podobała.I to że nie chciał sprzedać Elistrand bo szkoda mu było Vingi.TO aż normalnie wzruszające i znowusz mnie serce ściskało jak czytałam te książki o nim.To prawie ulubiona moja postać.Drugiego takiego jak on nie było i tyle dobrego zrobił,miał super przygody,no prostu cudo

Bardzo go lubię i bardzo mi go było żal gdy Solve zamknął go w klatce i kłuł szpikulcem.Przez cztery lata swego dzieciństwa nie widział świata.Lecz póżniej odnalazł swą drogę i był szczęśliwy razem ze swą kochaniutką...Vingą.

Najpierw miał okropne życie a potem cudowne Smile

Wysłany: Pią 22:53, 07 Mar 2008

Heike... Hmmm.... Lubię go Very Happy

. Nie mogę wybaczyć Solvemu temu co mu zrobił ;(.

Tak Heike miał wyjatkowo cięzkie dzieciństwo... ale nie lubię go... nudzi mi sie! Wszyscy oo kochanyy Heike... nie! nie lubię cie! a nie wiem czemu... z gorylem mi sie kojarzy..[przez okładke 22"demon i panna' ] To jedna z gorszych postaci ;d wg mnie

Ja go lubię, bo mi go szkoda (no, ja po prostu wiem, co to znaczy mieć klaustrofobię Sad

ostatnio panikuję nawet, jak ktoś okno zamknie ;( )

ja panikuje jak wieczorem spojrze w okno... jezuu zawsze mam wrazenie ze widze upiora za szyba i az dostaje dreszczy ! ostatnio wpadlam w krzyk o 3 w nocy xd

Czyżby??? Skąd ja to znam... A, już wiem!!! Z "Samotnego"!!!!!!!!!

??? a no masz racje... nienawidze chodzic wieczorem do łazienki... boje sie spojrzec w kąt... bo zawsze mam wrazenie ze cos widze... to moja makabryczna wyobraxnia daje mi sie we znaki...