Jaki jest wasz ulubiony bohater i dlaczego właśnie on

Mnie nie, ale nie mam pomysłu odnośnie jego charakteru.

A może jeszcze coś z wyglądu?

Nie pamiętam, jak wyglądał.

No, właściwie nie za wiele było napisane jak wyglądał. A może pamiętasz jak go sobie wyobrażałaś?

Yyy...

Dobra, nie ważne. Mi się wydawał taki przeciętny. I nic więcej. Nie miałam szczególnego jego wyobrażenia.

A ja nie pamiętam, jak wyglądał, buahahaha...

No to na co czekasz? Mów!

Przecież napisałam, że nie pamiętam. To co mam mówić? O, wiem. Lubię mój stanik. Jest taki... wygodny. I podobno duży, ale nie wiem, czym się zachwycać.

Ja ogólnie nie lubię staników. Dla mnie wszystkie są jednakowo niewygodne choćby nie wiem jak były dopasowane.

A ja właśnie lubię. Bo mi biust nie "skacze", nie opada... Ale drażni tym, że jak wiadomo, stanik podkreśla. I ciągle tylko muszę wysłuchiwać Kingi: "Ala, zasuń bluzę, bo nie mogę się skoncentrować...". Pod warunkiem, że nie narzeka właśnie, że jest głodna.

Heh. No właściwie taki stanik to lepszy niż gorset. Ja bym w czymś takim nie umiała chodzić.

Ja może bym i umiała, bo czemu nie? Wszystkiego próbować trzeba.

To sobie kup. A jak już wypróbujesz to daj mi znać.

A jeszcze czego, póki co poluję na koszulkę "Death Note"...