Autor |
Wiadomość |
Liv
Administrator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .: samotnia :.
|
Wysłany:
Pon 14:05, 13 Lut 2006 |
|
C o nim sądzicie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Rybka
Wielbiciel
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 18:16, 16 Lut 2006 |
|
Lucuś... hmmm... Strasznie kocham tom o nim i o Sadze "Miłość Lucyfera"... ale chyba wolę Sagę niż jego... zresztą sama nie wiem.. ale moja ulubioną postacią nie jest (jest nią DOMINIK:*:*:*:*)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Liv
Administrator
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .: samotnia :.
|
Wysłany:
Pią 13:51, 17 Lut 2006 |
|
Jak dla mnie był troche wredny bo zwiazał się z LL tylko dlatego, żeby zdobyc władzę nad światem. Ale na szczęście pod koniec się wszystko ustabilizowało bo przyszedł archanioł i Lucyfer musiał wracać tam skad przyszedł =D Ale ma jednego plusa za to,że pomagał LL.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Virgo Pani Hadesu Zmora
Fan LL
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z głowy pełnej marzeń
|
Wysłany:
Pią 21:28, 17 Lut 2006 |
|
A ja powiem tak.
Marcel był świetny. Lubiłam go za to, że potrafił też milczeć. Za jego pokorę a jednocześnie upór. Ale Lucyfer wogóle mi nie podchodzi. W ogóle ta scena z archaniołem Michałem czy innym wydaje mi się narkotycznym widziadłem albo wymysłem jakiejś przewrażliwionej babci. Margit jest świetna, ale postać Lucyfera jej nie wyszła. Nie wszystko must be perfekt.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Pon 12:18, 31 Gru 2007 |
|
No cóż a mi się znowu ta postać podobała. Pokochał Sagę i zabrał ją do siebie zanim umarła tak samo później uratował Vanję i pozwolił Tamlinowi iść z nią
Pozatym też przyczynil się do pomocy Ludziom Lodu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingrid Lind
Fan LL
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Grasensholm
|
Wysłany:
Nie 16:14, 20 Sty 2008 |
|
Vanja napisał: |
No cóż a mi się znowu ta postać podobała. Pokochał Sagę i zabrał ją do siebie zanim umarła tak samo później uratował Vanję i pozwolił Tamlinowi iść z nią
Poza tym też przyczynil się do pomocy Ludziom Lodu |
Też go za to uwielbiam^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Czw 16:51, 14 Lut 2008 |
|
Fajny taki anioł ciemnosci niah ^-^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Sob 16:58, 08 Mar 2008 |
|
Liv napisał: |
Jak dla mnie był troche wredny bo zwiazał się z LL tylko dlatego, żeby zdobyc władzę nad światem. Ale na szczęście pod koniec się wszystko ustabilizowało bo przyszedł archanioł i Lucyfer musiał wracać tam skad przyszedł =D Ale ma jednego plusa za to,że pomagał LL. |
Lepiej? Nie sądzę. Chciałabym żeby tzw. ''bóg'' (celowo z małej litery) oddał ziemię pod władanie Lucyfera. Zresztą ja i tak w boga nie wierzę, ale wierzę w Lucyfera, Demony itd.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vivienne
Fan LL
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: `Szaleńcza kraina wyobraźni!
|
Wysłany:
Pon 21:02, 18 Sty 2010 |
|
cóz jako Marcel bradzo bardzo mi się podobał ale potem, jak zaczął z tą władzą na świecie na końcu i jak go Archanioł michał czy jak mu tam pogonił to się wkurzyłam :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Pon 23:28, 18 Sty 2010 |
|
Nie czytałam jeszcze o Lucyferze ale zawsze miałam słabość do aniołów i demonów w których jest choć troszkę dobra. Wierzę że mogą być lepsi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Wto 18:03, 19 Sty 2010 |
|
A ja wierzę, że mogą być gorsi. Zdania co do Lucyfera nie zmieniłam, ciągle mam do niego słabość.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Pią 22:10, 19 Lut 2010 |
|
Skończyłam dzisiaj czytać o Lucyferze. On jest po prostu super! I jako Marcel i jako Lucyfer. Ofiarował Sadze swoją wieczną miłość. To takie romantyczne...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Wto 18:25, 23 Lut 2010 |
|
Błagam, nie znoszę tego stwierdzenia...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Śro 11:59, 24 Lut 2010 |
|
Dobra. Ale i tak to było romantyczne. Ale czy nie uważasz że lucyfer to genialna postać? I był taki... ee... jak to wyrazić? Nieziemsko czuły. Nie to złe określenie. Ale był taki, taki... Eh, no sama wiesz najlepiej jaki był, nie? Ja go kocham za całokształt.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 15:03, 24 Lut 2010 |
|
A ja za to, że był Lucyferem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|