Autor |
Wiadomość |
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pią 19:58, 01 Sty 2010 |
|
Tak, tego jej zazdroszczę, bo ja nie potrafię zaakceptować ułomności żadnego mężczyzny. Syra powiedziała mi, że kiedy lizałam się z jej starszym bratem (konkretniej wczoraj, graliśmy w butelkę. A Syra to moja dziewczyna, jakby ktoś nie doczytał) miałam minę, jakbym miała zwrócić wszystko, co jadłam przed ostatni czas.
Ale to nie na temat...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Nie 11:45, 10 Sty 2010 |
|
Właśnie, nie na temat. Ale w sumie to się nie dziwie Silje. Pani Sandemo pisała że był przerażający ale jednocześnie pociągający. Po za tym Silje nie była typem patrzącym tylko i wyłącznie na wygląd. Dla niej liczył się tylko charakter. Myślę że to też dlatego że sparzyła się przy spotkaniu z Hemingiem. Np. kiedy ukradł szale Daga. Ale chyba była jednak taka od początku swojego życia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Nie 23:49, 10 Sty 2010 |
|
Możliwe... Tak czy inaczej, dziewczyna godna podziwu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Pon 15:57, 11 Sty 2010 |
|
Tak, godna podziwu. Przedtem mówiłaś na temat Tengela że ideał bez wad to nie ideał. I w tym przypadku akurat są wady ale i ogromna ilość zalet. Bo przecież wadą Silje było np. to iż moim zdaniem była trochę łatwowierna. A zalet chyba nie muszę wymieniać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pon 21:03, 11 Sty 2010 |
|
Nie, szkoda czasu na to. Za dużo się go zmarnuje, bo i tak wszyscy znają je na pamięć.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Pon 22:18, 11 Sty 2010 |
|
A właściwie jakie Silje miała wady oprócz tego że była trochę naiwna, łatwowierna? Bo jakoś mam na razie pustkę w głowie. Może ty coś masz?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pon 22:32, 11 Sty 2010 |
|
Hmmm...
Moim zdaniem wadą jest zbyt wiele zalet, ale kiedy o tym mówię, to wszyscy dziwnie na mnie patrzą, także żadnych pomysłów nie mam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Wto 16:27, 12 Sty 2010 |
|
Czyli miała tylko jedną wadę. No dwie, jeśli dodać tą o której mówiłaś.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Wto 22:12, 12 Sty 2010 |
|
To niedobrze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Śro 15:41, 13 Sty 2010 |
|
Dlaczego? Za dużo? Za mało? Chyba według ciebie za mało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 21:55, 13 Sty 2010 |
|
Uhm.
Ach, no i leniwa była.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Czw 17:11, 14 Sty 2010 |
|
Może nie tyle leniwa co nie stworzona do prac domowych. Bo przecież tak to nigdy nie siedziała bezczynnie. Zawsze miała jakieś zajęcie. Malowanie tapet, portretów itp.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pią 17:37, 15 Sty 2010 |
|
Ale przy tym się odprężała, nie męczyła. Ogółem unikała nieprzyjemnych dla niej prac.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villemo Lind
Ciężko dotknięty
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand
|
Wysłany:
Pią 18:31, 15 Sty 2010 |
|
A czy właściwie wszyscy nie są tacy? Każdy przecież stara się unikać uciążliwych dla siebie prac. Ja np. wystrzegam się jak ognia odkurzania.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pią 20:17, 15 Sty 2010 |
|
A Iwona jakoś nie unika, chociaż nienawidzi...
Ale ja ją za to kocham. Bo weź tu nie ciesz się, że matka wszystko za ciebie robi^^
No, prawie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|