Silje

jest slodka :> ale wredna ;p charakter ma po mnie wiec jest zlosliwa, ma rudawe wloski i narazie jeszce niebieskie oczka ale zobaczymy moze bedzie miala brazowe po mnie :>

Tia... A może żółte? ;>

nie no niestety ale kiedys w liceum mialam kumpele ktora miala zolte oczy ^^

Ciekawie to musiało wyglądać... Ja mamczasem zielone, a czasem żółto-niebieskie. Zależy od światła ;]

ja tam nie wiem mamm brazowe ;p

Heh ;] Też ładne.

Silje ? Założycielka rodu . Cudowna była . Nie potrafiła patrzeć jak inni cierpią (zwłaszcza zwierzęta) Uwielbiała malować , choć w tamtych to coś niewiarygodnego . Dziewczyna , która potrafiła rysować ? Inni nie dopuszczali tej myśli . Ach , i ta miłość do Tangela ... Wink

Cóż, moim ideałem i tak pozostanie Jack Sparrow... A potem dziwić się, że za chłopaka chcę mieć rastę. Albo metala...
Ale to nie na temat.

Też lubię kapitana Dżaka Sparoła XD

No błagam... Na co jak na co, ale na poprawną pisownię jestem chorobliwie wyczulona. Nawet, jeśli napisałaś tak specjalnie...

jak mnie tu dawno nie było Wink

wprost z pałaców Lucyfera za forum Wink

)

Ta, dawno, zbyt dawno... Cóż, bywa.

no bywa bywa wiele się zdarzyło

A owszem, wiele...

Tak... Sądzę że Silje gdyby mogła zaopiekowałaby się całym światem. Bo przecież choć sama nie miała dachu nad głową przygarnęła dwoje dzieci. Jeśli kochała to bezgranicznie. Nie zważała na fizyczne ułomności Tengela. Śmiało mogłabym w tym przypadku zacytować słowa Dominika : "Miłość ponad wszystko". To powiedzenie wystarczająco określa miłość Silje. Ponadto jej wola byłą nie złomna. Podziwiam ją za to.