Autor |
Wiadomość |
Angel (Ika)
Wybrany
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 18:43, 13 Cze 2008 |
|
zgadzam się!!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pią 20:26, 13 Cze 2008 |
|
I dobrze xD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SusEłka
Gość
|
Wysłany:
Czw 23:22, 19 Cze 2008 |
|
Osobiście darze Villemo uczuciami neutralnymi.
Jedyna rzecz, która wbiła mi naprawdę szpilę w opinię na jej temat była forma, w jakiej mówiła o Eldarze po jego śmierci.W pierwszym tomie poświęconym jej przygodom była w nim wielce "zakochana", ale jednocześnie przez swoje wybujałe zauroczenie nauczyła go prawdziwie kochać.Dzięki niej chciał się stać lepszym człowiekiem, chociaż tak naprawdę nigdy nie przyznałby się do tego wprost przed samym sobą Eldar, gdyby dano mu więcej czasu w książce z pewnością wyprowadziłby swoje życie na prostą.Dla Villemo.A kiedy już umarł.. ta "wspaniała" i dobra dziewczyna uznała, że go nie kochała i zawierzyła pogłoskom na temat jego poczynań, zabójstw , nie mając dowodu jednoznacznego,ale tak było jej wygodnie.Bo mogła usprawiedliwić się, że nigdy go nie kochała naprawdę, bo nie był wart jej miłości.Człowiek, który przed śmiercią wyznał jej prawdziwe uczucie i nawet jeśli dopuścił się zbrodni,drzemało w nim nieodkryte dobro, które dopiero zaczeło rodzić się do życia, tak oddany jej - bo był na swój sposób oddany - a w każdym razie na tyle, na ile było go stać , został nazwany krowim plackiem czy czymś w tym stylu i jeszcze kilkoma niezbyt sympatycznymi zwrotami.Tak nie powinno być i o to mam do Villemo ogromny żal.
|
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pią 16:49, 20 Cze 2008 |
|
E, dlaczego? Eldar na to zasłużył I nie został nazwany krowim plackiem, tylko ogonem xD Villemo nie kochała Eldara, tylko się jej podobał. To spora różnica (wiem cuś o tym ) Prawdziwym uczuciem darzyła Dominika. I wcale nie było tak, że nie miała dowodu. Chociażby biedna Marta; Jej Ci nie żal? Ona znacznie bardziej zasługuje na obronę jej zachowania, niż Eldar. On ją zabił, to oczywiste. Villemo wcale nie było, jak to ujęłaś "wygodnie" Bolało ją to bardzo, a ze swoimi uczuciami obnosiła się przez calutki rok, zamiast zająć się czymś pożytecznym. Nie wiem o co masz do niej żal, ale są różne gusta i guściki, a o gustach się nie dyskutuję (SzaryLudek zawsze tak mówi )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marco\Villuśwzięty
Fan LL
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne sale
|
Wysłany:
Pon 23:18, 01 Wrz 2008 |
|
Villemo to jedna z najciekawszych postaci kobiecych w SOLL dążyła zawsze do celu nie poddawała się mimo przeciwności losu.Dominik chyba troszke nie pasował do niej pod względem temperamentu ale przeciwieństwa się przyciągaja
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Wto 14:34, 02 Wrz 2008 |
|
Mhm. I wbrew pozorom, to Dominik też miał temperamencik
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sol Angelica
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 14:38, 02 Wrz 2008 |
|
Zalezy kiedy... Wtedy w młynie owszem owszem ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Wto 14:39, 02 Wrz 2008 |
|
^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sol Angelica
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 15:19, 02 Wrz 2008 |
|
No Vill ty powinnas wiedziec najlepiej czy pokazał swój temperament... i nie tylko xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Wto 17:52, 02 Wrz 2008 |
|
Ej!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sol Angelica
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:29, 04 Wrz 2008 |
|
Taak? Jakis problem ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marco\Villuśwzięty
Fan LL
Dołączył: 20 Sie 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czarne sale
|
Wysłany:
Pią 1:55, 05 Wrz 2008 |
|
No właśnie jak to było z tym Dominikiem;-)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Pią 13:39, 05 Wrz 2008 |
|
To nie ja z nim byłam w młynie, tylko sagowa Vill. Wiec ją pytajcie, nie mnie!!!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sol Angelica
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:59, 05 Wrz 2008 |
|
Tylko winny się tłumaczyyy !
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Sob 23:23, 06 Wrz 2008 |
|
:/ Ja się nie tłumaczę!!! *próbuje zrobić dumną minę, ale jej nie wychodzi*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|