Forum Ksiązki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Villemo, Sol i Ingrid-różnice i podobieństwa Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Poll :: Jakie są?

Podobne
42%
 42%  [ 3 ]
Różne
57%
 57%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 7


Autor Wiadomość
viveka
Gość





PostWysłany: Wto 21:12, 16 Gru 2008 Powrót do góry

cos tu towarzystwo zamilklo....czyzby zamomnieli o tym wspanialym forum??? trzeba by ich tu jakos rozkrecic.
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Wto 21:32, 16 Gru 2008 Powrót do góry

No, niestety zamilkło... nawet Sol i Maku opuścili forum... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vivienne
Fan LL



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: `Szaleńcza kraina wyobraźni!

PostWysłany: Wto 18:05, 19 Sty 2010 Powrót do góry

Ja zaznaczyła różne. owszem głównym podobieństwem była uroda, były prawdziwymi wiedźmami w pozytywnym sensie. ale różnic pomiędzy Villemo a Sol jest taka że potrafiła kochać. Ingrid również ale bez tak gwałtownej namiętności jak Villemo Wink Villemo to wspaniała postać. Chyba najbardziej się Pani Sandemo udała ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Wto 18:08, 19 Sty 2010 Powrót do góry

Bez najmniejszych wątpliwości. Chociaż nie, wątpliwości mam zawsze... Ale w tym przypadku naprawdę małe. Vill miała i wady, i zalety, ogółem postać świetnie skonstruowana, całkiem realna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Villemo Lind
Ciężko dotknięty



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 687 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Elistrand

PostWysłany: Śro 19:06, 20 Sty 2010 Powrót do góry

Oczywiście nie były identyczne ani całkiem różne. Podobne były do siebie w różnych dziedzinach nie mniej jednak bardzo się różniły.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 15:20, 18 Maj 2010 Powrót do góry

Bez sensu byłoby tworzyc trzy identyczne charaktery. Oto porównanie tej trójki (t.16)

"Villemo podobna do nich obu, i do Sol i do Ingrid, nigdy nie byla az tak zła. Villemo bowiem nie należala do obciążonych, ona należała do wybranych. Villemo miała zdolnośc logicznego myslenie, Sol i Ingrid myślaly irracjonalnie, kierowaly sie emocjami".

W dzieciństwie Sol i Ingrid były do siebie łudząco podobne, z tą różnicą, ze Ingrid miala bardziej wredne usposobienie, była o wiele gorsza w ujarzmieniu niz Sol, mściła sie nawet na tych, ktorych kochala. Choc bardziej obciążona to jednak była silniejszą kobietą niz Sol. W miarę rozwoju wydarzen widzimy jak Ingrid wygrywa walke z przeklenstwem, a Sol de facto swoją przegrywa, nie pomaga jej nawet miłośc do rodziny, ktorą decyduje sie osierocic. Z tego właśnie powodu uważam, ze miłośc Ingrid była skora do większych poświęceń i wyrzeczeń, tak jak miłośc Villemo, z tym ze Villemo koncentrowała sie głownie na mężczyznie a Ingrid na rodzinie w ogole. Chodzi mi jednak o siłę uczucia. Sol owszem, ochraniała swoją i eliminowała wrogów (czego Ingrid tez nie wahalalby sie zrobic gdyby zaszła taka potrzeba), ale nic poza tym. Ingrid i Villemo mialy w sobie więcej woli walki.
Wszystkie trzy bohaterki lubię jednakowo bez względu na to, czy napialałam, ze Sol była słaba czy niewystarczająco kochająca.
Gość






PostWysłany: Wto 15:44, 18 Maj 2010 Powrót do góry

Vivienne napisał:
Ja zaznaczyła różne. owszem głównym podobieństwem była uroda, były prawdziwymi wiedźmami w pozytywnym sensie. ale różnic pomiędzy Villemo a Sol jest taka że potrafiła kochać. Ingrid również ale bez tak gwałtownej namiętności jak Villemo Wink Villemo to wspaniała postać. Chyba najbardziej się Pani Sandemo udała ;D


wiedźmami byly tylko Sol i Ingrid. Moc, która ujawiniła sie u Villemo służyła jednemu konkretnemu celowi i mozna by ja raczej zakwalifikowac do bialej magii, bo służyła wyłącznie dobru. Wiedzma, czarownica, to ktos kto posluguje sie czarną magią. Margit nigdy nie napisala, ze Villemo była czarownicą. Nie chcę tu sugerowac, ze nie bycie wiedźma, jest czyms gorszym, bo Villemo była swietna i bez tego, ale dziwi mnie, ze pisze sie o niej wiedzma. Czy to tylko dlatego, ze w tomie 41 zakwalifikowano ja do grupy czarownic??? zakwalifikowanie nie czyni jej jeszcze czarownicą.

Jest masa roznic pomiedzy Villemo a Sol, nie tylko umiejętnosc kochania, mniej natomiast pomiedzy Sol a Ingrid, moim zdaniem.
Hanna
Gość





PostWysłany: Śro 11:51, 26 Maj 2010 Powrót do góry

A oto co ja sądzę:

Soli Villemo - generalnie nie uważam, by były jakoś specjalnie do siebie
podobne. Mialy zupełnie inną wrażliwośc, inne podejście do
miłości. Villemo brzydzila miłosc fizyczna (do czasu
wprawdzie, ale jednak) podczas, gdy Sol tylko taka
interesowała.

Sol i Ingrid - Podobny stosunek do miłosci, ale nie identyczny, ciekawosc
czysto fizycznych doznań (Sol - maśc czarownic, Ingrid -
napój miłosny), brak wstydu w sprawach erotycznych. Co je
jednak zdecydowanie rożni to stosunek do wlasnych dzieci.

Ingrid i Villemo - Ich wspólną cechą była swego rodzaju asceza, czy jak
to nazwac. Ingrid wprawdzie nie solidaryzowala sie z
wszystkimi biedakami tego swiata, ale podobnie jak
Villemo nieraz uginala krzyz nad malo wdziecznymi
zajeciami, do ktoryzch obie nie byly stworzone, ale do
ktorych sie poczuwaly i traktowaly jako
zadoscuczynienie za klopoty, jakie sprawily rodzicom.
. . .
Fan LL



Dołączył: 30 Maj 2010
Posty: 74 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:33, 29 Cze 2010 Powrót do góry

Hmmm...moja opinia?
No więc :
Cała trójca kochała ponad wszystko rodzinę, miała kocie oczy. Wszystkie były piękne, miały charakterek i temperament.
Sol nie potrafiła kochać mężczyzny, podobnie jak Ingrid, ale Villemo potrafiło pokochać najpierw Eldara, a później Dominika. Vill i Ingrid dbały o swoje dzieci, a Sol nie. Intensywność przeżywania wszystkiego była zbliżona u Sol i Villemo. Ingrid i Sol miał pociąg do eksperymentowania z czarami i znały się na swoim fachu podczas gdy Vill potrzebowała pomocy aby cokolwiek wykonać, a poza tym nie zajmowała się magią. Ingrid i Vill potrafiły być naprawdę wredne, czego u Solencji się nie dopatrzyłam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)