Vinga

Tak mi się zdaje.
I obejrzyj. Jeśli chcesz, to link podrzucę.
Ukochany, to tam widać tę więź między nimi. A znienawidzony... Hm... skoro masz zamiar obejrzeć, to nie wiem, czy mówić.

Nie mów. Chcę obejrzeć. Możesz podrzucić link. Jutro sobie obejrzę.

Okej... [link widoczny dla zalogowanych]

Dziękuję :*

Ależ nie ma za co. Jeśli o DN chodzi, to ja uwielbiam ludzi tym zarażać.

Jutro jak obejrzę pierwszy odcinek to dam Ci znać, czy mi się spodobało.

W porządku.
Ale kiedy L się zjawia... Najlepsze w całym anime były właśnie sceny z L i Raito. Czy Lightem, już jak kto woli.

Nie wiem, nie wiem. Po fryzjerze zobaczę, bo zaraz mykam włosy farbować.

O. Na jaki kolor?

Na ciemny brąz. Musiałam rozjaśnić pasemka, bo mam czarne włosy i na rozjaśnione pasma połozyła mi fryzjerka brązową farbę. Wyszło całkiem, całkiem.
Obejrzałam pierwszą część i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona. Podoba mi się Raito już i zazdroszczę mu notatnika śmierci. Też bym taki chciała.

Cóż, na początku też lubiłam Raito... Do czasu, ale zdradzać szczegółów nie będę. Doszłaś już do L?

A tak poza tym... przeczytaj sobie nazwisko Lighta od końca ^ ^
YAGAMI.

Na temat L wiem tylko tyle na razie, że będzie ,,polował" na Raito i pomagał rozwiązać zagadkę śmierci tych wszystkich więźniów. Już mogę stwierdzić, że jest bardzo inteligentny. W drugim odcinku już pokazał, że jest cwany. Ale nie pokazali jeszcze jego twarzy.
Zobaczymy, czy ja też przestanę lubić Raito i kto wie, może w tym samym momencie.
YAGAMI ... IMAGAY . Nie rozumiem.

[link widoczny dla zalogowanych] ładny obrazek z Raito i L

Pokazali w openingu. A obrazek kocham, jeszcze wczoraj miałam go na tapecie w telefonie... A ta wściekła Misa... Ech.
Co do nazwiska: I-m-a-gay.

W openingu tak, ale poza tym, to jeszcze nie. Mi ten obrazek też się spodobał jak tylko go znalazłam w internecie.
Czyli wyszło na to, że on jednak jest homo. Przecież oni do siebie pasują.