Autor |
Wiadomość |
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 22:41, 30 Cze 2010 |
|
Kompleksy zawsze są wygodniejsze. ;D Ale odrobina motywacji czasami nie zaszkodzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 22:45, 30 Cze 2010 |
|
Ano w sumie.
I tak najbardziej ostatnimi czasy motywują mnie oczy L i demotywatory, chociaż żadne z tych rzeczy się do motywacji nie nadaje...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 22:56, 30 Cze 2010 |
|
demotywatory motywują ? Heh chyba na odwrót ;p
L ? To jest ... yyy...przepraszam, ale nie wiem. Oświeć mnie Zielaku :*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 22:57, 30 Cze 2010 |
|
L z mangi/anime Death Note. Mam go w avatarze, to ten brunet.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 23:09, 30 Cze 2010 |
|
Aaaa. Mnie manga nie interesuje. Nie wiem czemu. Nie mam pociągu do niej. Pewnie jest ciekawa, ale jakoś nie przemawia do mnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 23:12, 30 Cze 2010 |
|
Serio, ja się nie interesowałam, dopóki Rogaśka nie poleciła mi Death Note właśnie... Bo to borskie jest, delikatnie mówiąc. Te intrygi, kreacja postaci...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 23:20, 30 Cze 2010 |
|
Intrygi ? To zawsze jest ciekawe. Ale to taka zwykła manga, czy jakieś coś z hentai ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 23:22, 30 Cze 2010 |
|
Nie, nie ma hentai, nie ma yuri, nie ma yaoi. Ale ja i tak wszędzie widzę L z Raito. Bo to jest niemożliwe, żeby między nimi nic się nie wydarzyło, no!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 23:31, 30 Cze 2010 |
|
Może coś było ;D Miłość?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pani_Phantomhive dnia Śro 20:02, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 23:33, 30 Cze 2010 |
|
Między nimi nie było miłości, była pasja ścigania, chęć zabicia, nienawiść, a równocześnie przywiązanie i przyjaźń. Wszystko takie... zagmatwane.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 23:37, 30 Cze 2010 |
|
Aha
Yhy nooo tak, zagmatwane. Niektóre z tych spraw chyba się nie łączą, ale jak widać wszystko jest możliwe.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pani_Phantomhive dnia Śro 20:04, 26 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 23:41, 30 Cze 2010 |
|
Cóż, jeśli o seks chodzi, to niemożliwe, żeby między postaciami o charakterze takim, jak ich, nie doszło do niczego, gdy przez ponad dwa miesiące byli ze sobą skuci kajdankami... Dwadzieścia cztery godziny na dobę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 23:42, 30 Cze 2010 |
|
Skoro tak sprawy wyglądają, to pewnie coś było, ale autorzy już o tym nie wspomnieli.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Villuś/Zielak
Ciężko dotknięty
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 3674
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...
|
Wysłany:
Śro 23:46, 30 Cze 2010 |
|
Dokładnie.
I jeszcze scena na schodach, a wcześniej na dachu w dwudziestym piątym odcinku... Już pomijając fakt, że wyłam jak głupia, bo to równocześnie mój ukochany i znienawidzony odcinek, to naprawdę... Przynajmniej L kochał Raito. Inaczej być nie może.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pani_Phantomhive
Ciężko dotknięty
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lindane
|
Wysłany:
Śro 23:49, 30 Cze 2010 |
|
Czemu jednocześnie znienawidzony i ukochany?
Jaka scena na schodach...Ej chyba looknę na te Death coś tam.
Czyli jednak miłość. L kochał Raito.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|