Co myślicie o tomie 3 ''Otchłań''

I dobrze heh Razz

No to chłopaki nie zaprzeczą ale dziewczyn raczej sie nia da wykastrować ;d;d

I dobrze ;d Chłopaki ucierpią jeśli zaprzeczą, ale Wy, dziewczynki, nie ^^"

To forum jest zaje*****... Wink

I wszyscy dobrze o tym wiedzą Razz

Wiadomo... heh

Hihihihihi Very Happy

Villuś-Jozin_z_Bazin napisał:

Villemo zrobiła więcej niż Solencja. Nawróciła Ulvhedina i pomogła mu z ludżmi z bagnisk. Sol nie zrobiła nic pożytecznego.

zgadzam się z villuś Smile

Ha!!! Ja to zawsze rację mam ;PP

nie zawsze

A idź, nie znasz sie ;d I czego nie odbierasz, jak do Ciebie dzwonię?????!!!!!!!!!

Jak dawno mnie tutaj nie było heh...

Nom, już to pisałam...

No a ja pozwolę się wypowiedzieć na temat tego tomu. No wiec było mi bardzo szkoda śmierci Sol i nie wiem czy wszyscy zwrócili na to uwagę, ale autorka wyraźnie zasugerowała, że Sol umarła tylko po dlatego że wierzyła w iluzję stworzoną przez tę maść czarownic, czyli umarła dla idełu który tak naprawdę w ogóle nie istniał (czyżby aluzja do czasów teraźniejszych?). Więc dziwie się że Tengel Dobry zamiast zwrócić jej na to uwagę dał jej truciznę i więcej maści:p

Poza tym mam pytanie, bo tam na końcu Sol stwierdziła że zrozumiała czemu Tengel Zły jej tak nienawidzi... Wie ktoś o co jej chodziło?

Cóż... Można sądzic, że dlatego, iż w końcu się od niego odwróciła, ale ja nie jestem zbyt przekonana do tej teorii. A oznacza to, że nie wiem...

Tak w ogóle, to cześc Smile