Filmy i książki

"Więzień Azkabanu" był najlepszy, i wcale nie film, a książka. "Insygnia Śmierci" są najgorsze, przynajmniej moim zdaniem. No cóż, sprawa gustu...

Niech Ci Będzie Każdy Lubi Co Innego...

No to co się rzucasz.

I znowu zgadzam si z Sol.

heh ja sie nie rzucam to wy sie plujecie

Aż mi się nie chce odpisywać...

My ? Weź chłopcze cofnij się kartę wstecz i przeczytaj ze ZROZUMIENIEM. Okej ?

I tak nie posłucha...

Solencjo, która scena ze "Zmierzchu" najbardziej Ci się podobała?

A mogę kilka ?
Jak przedstawia w domu Bellę i potem jak odchodzi po występie Alice taką fajną robi minę.
Jak u niego w pokoju Bella mówi że się go nie boi , a on się uśmiecha tak słooodko... Jak Bella mówi mu w lesie , że wie, i dalszą tego część.
Baseball
oj za dużo do wymieniania... xD Ale ogólnie to chyba wizytę u niego w domu i polanę. ;d

Heh^^
Moje ulubione... oj, scena w kinie w "Księżycu w nowiu" ^^
Jak Jake załamał Paulowi nos, a następnie spotkał się z Quilem i Claire na plaży. Taka słodziuchna ona była Very Happy

Niezłe były jeszcze nauki jazdy na motorze.
Walka z Volturi i łza wielkości piłki baseballowej... tak, to mówi samo za siebie.
Cóż, w moim przypadku też dużo tego Smile

Mi sie np tez podobało jak Edward przekonywał Bellę do łóżka, albo pracował nad jej wspomnieniami ^^

"Azor"...^^
I w ogóle kłótnie Rose i Jake'iem.

Nom , albo ślub. ;d

Ślub też niezły^^
Albo sen Belli, po którym obudziła się z płaczem ^^ "To czemu płaczesz?" "Bo się obudziłam!", czy jakoś tak.
Jak Bella rzuciła się na Jacoba, gdy nazwał Renesmee "Nessi"^^

Albo noc po Włoszech.