Nasze sympatie...

No raczej ^^

A ja chłopaka mam, i nic mi nie przeszkadza w życiu ^^ na wszystko znajduje czas i dla niego i dla przyjaciółek ;dd a jak nie ma to wychodzimy wszyscy razem ;pp A tak pozatym to ja tez mam przyjaciela przez Internet... i chyba nawet lepiej mi sie z nim zyje jak z dziewuchami tu u mnie Wink

) A wy macie przyjaciół z neta? ;p

Nom. Wszystkich (prawie) forumowiczów.

A ja nikogo nie mam z tego foruum ;( nikt mnie nie lubi ;wybiega z płaczem;

Ależ lubimy Cię ^^ Tylko jesteś nieco kłótliwa, ale każdy ma wady i zalety.

Nie może tyle kłótliwa co uparta chamska arogancka i bezczelna xd

Heh, ja też Razz

A co do sympatii... na obozie w Grecji był taki Dawid Wink

Nigdy nie zapomnę, jak go poznałam (bo przecież nie od razu)
Dyskoteka. Gra Grecka muzyka, więc nic nie rozumiem. Siedzę z dziewczynami spokojnie przy stoliku. Pani Gosia każe nam iść tańczyć, ale coś jej nie wychodzi. W końcu podchodzi do mnie Dawid i wyciąga rękę, uśmiechając się tak... sexownie... czuję zniewalający zapach jego perfum. Na początku się odsuwam, ale łapę go za rękę i zsuwam się z krzesła. Tańczył tak... jakby zaraz miał mnie przelecieć. A dalej nie pamiętam, bo byłam zbyt oszołomiona jego perfumami
Wiem, brzmi jak tanie romansidło, ale cóż.... było naprawdę wspaniale.

Ech... No, i mam chłopaka... bynajmniej nie jest to Dawid... Tylko ktoś zupełnie inny... Chyba... poznałam Go wczoraj na GG. Napisał do mnie, że szuka miłości. Ale wasza Villuś miała zły humorek... i napisała, że ona nie szuka... i że z idiotami nie pisze.... ale i tak zaczęliśmy pisać Wink

No i okazało się, że Maciek jest emo i czyta sagę Very Happy

No to mi, oczywiście, serducha zaczyna bić i coś jeszcze dziać Razz

No i od dzisiaj jesteśmy parą. Mam nadzieję, że niedługo spotkamy się w realu.

MIŁOŚCI NIE POWINNO SZUKAĆ SIĘ NA SIŁE SAMA KAŻDEGO ZNAJDZIE NIESTETY MNIE NACHODZI ZAWSZE W NIEODPOWIEDNIM MOMENCIE ŻYCIA I DO OSÓB DO KTÓRYCH NIE POWINNA

A dokładnie Wink

???

Ehhh... skąd ja to znam. A u mnie ?! Kolejna porażka... Lustrzane odbicie uczuć jak u Eleny. Nigdy wiecej ;/ Czyli jestem wolna ^^ Jedyna zaleta tej sytacji ;d pozatym po co mi ktoś na siłe ? Zebym miała do kogo mówic misiu kotku piesku itp. ?! albo miziac sie na srodku chodzika?

O nie to nie dla mnie . Poczekam może wkońcu pokaże się ktoś rozważny, któremu będzie na mnie zależeć. I pokocha taką jaka jestem.

I tak by było najlepiej. Ja ciągle czekam. Ostatnio mam chłopkaków tylko przez internet. I tak mi dobrze. Bo wreszcie nikt mnie nie kontroluje, nie jest taki zazdrosny. A teraz czekam, aż Marco mi odpowie Very Happy

Sol znajdziesz kogoś na 100% życzę Ci tego każdy zasługuje na miłość .Villuś ja już od dłuższego czasu "obserwuje " Cię na tym forum i ze względu na Ciebie...nie powinnienem o tym pisać

ohh dziękuję ;* oby pozatym faktycznie dużo lepiej mi sie rozmawa z kimś przez Internet ;d i jakoś lepiej mi się im ziwerzać o ile tylko mnie rozumieją. Ja mam okrpny charakter -,-" raz wariatka raz okropna jędza czasem kończac na wrażliwej romantyczce. cholera jasna... xd